Przygotowanie do Spowiedzi świętej Szczera Spowiedź Drukuj
Wpisany przez www.angelus.pl   
sobota, 11 stycznia 2014 21:42

Kościół wymaga, aby wyznawać grzechy ciężkie, popełnione świadomie, dobrowolnie i w ważnych sprawach. To one oddalają od Boga, pozbawiając nas życia Bożego, one niszczą Boży plan uświęcenia człowieka. Grzechy lekkie gładzi żal za grzechy. Wyrażamy go podczas Mszy św. Kościół także zaleca częstszą spowiedź, którą, o ile nie popełniono grzechów ciężkich, określa się jako spowiedź z pobożności. Chodzi w niej o stopniowe uwalnianie się od upodobania w jakimkolwiek grzechu, o przeżycie pojednania z Chrystusem, o chęć wzrastania w przyjaźni z Nim, o osobistą świętość, która jest powołaniem każdego chrześcijanina. Zważywszy na swoje powołanie do miłości na podobieństwo Jezusa Chrystusa, chrześcijanin nie może się zadowolić bylejakością. W realizacji tego zamysłu pomaga mu praktyka Komunii św. pierwszopiątkowej, wynagradzającej za grzechy świata.

Szczera spowiedź jest prostym przyznaniem się przed Bogiem i przed Kościołem: Zgrzeszyłem przeciw Bogu i przeciw tobie, przeciw miłości Boga i miłości bliźniego. Już nie jestem godzien nazywać się Twoim synem, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja. Chrystus wypowiada ustami kapłana słowo przebaczenia: Ja odpuszczam twoje grzechy. Szczera spowiedź i kapłańskie rozgrzeszenie są wyrazem zaledwie rozpoczętego procesu wewnętrznego nawrócenia. Kapłan pełni w tym procesie rolę wyjątkową. Jest świadkiem nawracania się, reprezentuje Boże miłosierdzie i Bożą sprawiedliwość, jest reprezentantem wspólnoty Kościoła, rozdartej przez grzech. Czasem zmuszony jest do wiary przerastającej jego poznanie, zmuszony jest doszukiwać się woli nawrócenia i przemiany życia tam, gdzie jej prawie nie ma. Czasem, zamiast być świadkiem nawrócenia, kapłan staje się oskarżonym; zbiera gromy za to, że Kościół ośmiela się być wierny Chrystusowi w stawianiu wymagań, w nazywaniu zła złem, a grzechu grzechem.